Osiągnęłam nowy, drugi poziom w mojej karierze komputerowca niezaawansowanego, przenosząc się ze starego i trochę ryczącego komputera, na smukłego i łatwego w użyciu laptopa. Oczywiście nie jest nowy. Tak to już jest z nami, młodszymi dziećmi w rodzinie. Najczęściej dostajemy rzeczy po starszym rodzeństwie. Mój kochany brat w końcu zarobił tyle, by kupić sobie nowy "lepszy" sprzęt, więc ja dostałam tego samsunga. I kocham go z całego serca.
Zmieniłam wystrój bloga i coś czuję, że ostanie się on tutaj na długo. Zakochałam się w tym zdjęciu.
Jest sobota, jeden z najcudowniejszych dni w tygodniu, a ja powinnam zakuwać na konkurs z angielskiego. Tak, powinnam, ale najnormalniej w świecie mi się nie chce. Cholera, dopiero teraz zdaję sobie sprawę z tego, że przez to moje lenistwo i odkładanie wszystkiego na później, wszystko, do czego dążyłam na wymianach uczniowskich we Francji i Niemczech poszło się paś. A ja, głupia, nie potrafię rozróżnić czasu Past Perfect Continuous od Simple. Bo po co, bo przecież jutro będę mieć czas.
Chyba jednak powinnam zabrać się za te czasy. Ale jeszcze sprawdzę facebook'a...
Tak, to zdjęcie jest cudne *.*
OdpowiedzUsuńW ogóle, los muertos i podobne uwielbiam <3
U mnie cała grupa obowiązkowo idzie na konkurs z angielskiego :D Nawet nie zakuwam za bardzo, ale wypadałoby pouczyć się kultury i historii :/ Wiesz, też mam takiego lenia, ale jednak staram się go poskromić, bo w przeciwnym wypadku trzeba potem zapierdzielać dwa razy bardziej. Systematyczność kluczem do sukcesu, naprawdę :D
Powodzenia na konkursie :*
Z systematycznością to niestety u mnie nie najlepiej ;/
UsuńNie dziękuję, żeby nie zapeszyć, Tobie i Twojej grupie też powodzenia! ;*
Czasy w angielskim to jest jakieś coś przeklętego, jak się raz nauczyłam, to nie powtarzałam i teraz mam w głowie totalny mętlik, a wziąć się i tego nauczyć to mi się nie chce.
OdpowiedzUsuńWitam w klubie, tez to umiałam, jeszcze przed wakacjami :|
UsuńA ja się zapisałam na jakiś konkurs z niemieckiego, ale na razie o tym nie myślę :D
OdpowiedzUsuńO niemieckim nawet nie myślałam, ledwo co daję sobie radę ;)
UsuńNagłówek świetny, bardzo podoba mi się to zdjęcie.
OdpowiedzUsuńSam mam laptopa, więc się zgadzam, że jest to sprzęt dużo wygodniejszy.
A czasy nie są bardzo skomplikowane w agielskim, także dasz radę.
Mam nadzieję -,-
Usuń